Mój synek (też prawie 2 latka) również namiętnie chodzi na paluszkach. I zawsze wtedy gdy jest bez żadnego obuwia. W bucikach czy kapciuszkach chodzi normalnie - na pełnej stopie. Sama się zastanawiam, czy to dobrze, czy może powód do niepokoju.
Tłumaczenie hasła "chodzić na paluszkach" na hiszpański . andar de puntillas jest tłumaczeniem "chodzić na paluszkach" na hiszpański. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Wciąż chodziła na paluszkach jeśli chodziło o wzięcie go do siebie a on był już przy dzieciach ↔ Ella todavía estaba de puntillas con lo de tenerle dentro de ella y él ya estaba pensando en niños
Sposoby na odciski u małego dziecka. Sposób nr 1. Walcząc z odciskami u dziecka możemy wykonać kąpiel w solance, która przynosi bardzo dobre efekty. Kilkuletnie dzieci mogą moczyć nogi w misce z mieszaniną sody oczyszczonej z wodą. Młodsze dzieci, jak w przypadku naszej czytelniczki, nie usiedzą spokojnie kilkunastu minut.
Gdy jestem już trochę śpiąca, a w domu cisza i mrok – bierze mnie na kolana i mruczy jak duży kot. (Henryk Livor-Piotrowski) Wszystkie dzieci śpiewają piosenkę „Poczytaj mi, babciu, poczytaj mi, dziadku!” Biegną bajki na paluszkach, każda bajka inna, zaraz wskoczą do książeczki, kto mi je poczyta? Poczytaj mi, babciu,
Jeśli chodzi o rozwój fizyczny, Milanek też zaskakuje nas i specjalistów. Fizjoterapeuta powiedział nam kiedyś, żebyśmy nie marzyli o tym, że synek usiądzie, gdy będzie miał 6 miesięcy. A jemu się to udało! Robi to na swój sposób, niezbyt poprawnie, ale robi! Ostatnio próbuje nawet wstawać na paluszkach!
Ożywiał się jak dzieci się rozchodziły. Panie mówiły, że nie lubi hałasu i chodzi na paluszkach. Przy nas nie reaguje na hałas. Ładnie za to w przedszkolu jadł razem z dziećmi, bez problemu też zasypiał. Syn na krótko się na czymś koncentruje i nie lubi sam się bawić, chce żeby ciągle ktoś z nim był.
OZaNYnQ. Zaburzenia ze spektrum autyzmu… zanik mięśni, diplegia… tak, to możliwe przyczyny chodzenia na palcach, ALE zdecydowanie częściej małe dziecko chodzi na palcach z zupełnie innych powodów… Przyznam szczerze, że miałam chwilę zwątpienia, kiedy przygotowywałam się do napisania tego tekstu… Tyle informacji… Jak je uporządkować??? Zupełnie się nie dziwię, że Rodzice mogą czuć się zagubieni w tym temacie… Tym bardziej, że też każdy specjalista, słysząc „chodzenie na palcach” ,może „z automatu” mieć jakąś swoją… pierwszą myśl – i tak np.: ortopeda pewnie w pierwszej kolejności pomyśli o strukturze – np. wrodzonym skróceniu ścięgna Achillesa… psycholog – może o zaburzeniach ze spektrum autyzmu…, terapeuta SI – pewnie od razu pod lupę weźmie kwestię wrażliwości na bodźce… fizjoterapeuta – napięcie mięśniowe, kompensacje… Teraz cała sztuka polega na tym, aby podejść do tematu kompleksowo mając równocześnie na uwadze fakt, że chodzenie na palcach czasami jest po prostu…fizjologią… POWODZENIA 🙂 Z jednej strony tak – chodzenie na palcach może mieć poważne przyczyny, a w związku z tym, że sama jestem mamą (która dodatkowo całkiem niedawno otarła się z własnym synem o onkologię dziecięcą (na szczęście wszystko dobrze się skończyło…), to wiem, że czasami przychodzą nam do głowy najczarniejsze scenariusze… Z drugiej strony… patrząc na malucha, który dopiero rozpoczyna przygodę z chodzeniem – na jego postawę i „warunki”, jakie aktualnie posiada, można dojść do wniosku, że stawianie stopy na paluszkach jest czymś zupełnie naturalnym. Jak więc nie zgubić się w temacie? Żeby w ogóle można było zacząć – myślę, że warto przyjrzeć się bliżej temu, jak wygląda chód dorosłego człowieka. Oczywiście na co dzień się zbytnio nad tym nie zastanawiamy – idziemy i już. 🙂 Jednak nie da się ukryć, że jest to bardzo skomplikowane zadanie ruchowe, które wymaga nie tylko spełnienia odpowiednich warunków fizycznych, ale również dobrego planowania oraz integracji funkcji sensorycznuch i ruchowych. W chodzie bierze tak naprawdę udział całe ciało – nie tylko nogi, chociaż oczywiście, to one nas niosą. 😉 Bez odpowiedniej pozycji miednicy, prawidłowych zakresów ruchu w stawach, bez stabilnego tułowia, obręczy barkowej… trudno mówić o ergonomii chodu. Nie będziemy się w to teraz zagłębiać, bo można o tym napisać całą książkę. 😉 To, co musimy wiedzieć to to, że cykl chodu składa się z dwóch faz – z fazy przenoszenia (swing), oraz fazy podporu (stance). W bardzo dużym uproszczeniu: faza podporu to inaczej faza, w której stopa ma kontakt z podłożem,faza przenoszenia to faza, w której stopa znajduje się w powietrzu. W prawidłowym cyklu chodu kontakt stopy z podłożem rozpoczyna się od pięty. Później następuje propulsja, czyli przetaczanie stopy, a na końcu odbicie, po którym palce odrywają się od podłoża. Druga noga znajduje się teraz w fazie podporu, a ta, która właśnie skończyła pełnić tę funkcję jest w fazie przenoszenia. Te cykle oczywiście się powtarzają, a my dzięki temu możemy się przemieszczać. 😉 Jak wygląda chód dziecka rozpoczynającego chodzenie? Chód dziecka rozpoczynającego chodzenie wygląda zupełnie inaczej – maluch chodzi najczęściej na szerokiej podstawie, miednica dziecka pochylona jest do przodu, brzuszek i pośladki są wypięte, maluch usztywnia rączki, aby nadać sobie dodatkowej stabilizacji. Kroki są krótkie, niepewne, chód chwiejny. Maluch nie przetacza stopy, ale stawia ją całą, płasko na podłożu lub… obciąża właśnie palce (patrząc jak chodzi dziecko zauważamy, że to właśnie palce/ przodostopie jest częścią stopy, która jako pierwsza styka się z podłożem). Zanim jednak zapiszemy z tego powodu nasze dziecko na balet (bo przecież…” to urodzona baletnica”) i zanim będzie tańczyć „Jezioro Łabędzie”, warto wiedzieć, że o ile owszem – początkowo nie musi być to problematyczne, to utrzymujący się, stały chód na palcach wymaga konsultacji – może bowiem prowadzić do zmian w obrębie stopy (u dzieci, które długotrwale chodzą na palcach pięta (ponieważ nie jest obciążana) staje się smukła, a przodostopie stosunkowo masywne. Utrzymujący się chód na palcach może wpływać na postawę ciała – nieprawidłowo ustawiona stopa ma wpływ na pozycję kolana, miednicy, kręgosłupa, głowy… No tak – w tym przypadku niestety… jesteśmy całością. 🙂 JAK ZMIENIA SIĘ CHÓD Początkowo chód jest niezgrabny i daleki od ideału… Ale taki chód… zwyczajnie się nie opłaca! Wiąże się z dużym wydatkiem enertgetycznym, a efekt… mizerny… Na szczęście praktyka czyni mistrza i ostatecznie dziecko wykształca wzorzec chodu, który bez większego wysiłku pozwoli mu pokonywać długie dystanse. 🙂 Parametry chodu dojrzewają u dziecka do okolic 7. roku życia. W tym czasie: wydłużeniu ulega czas podporu na jednej nodze,szybkość chodu wzrasta,maleje kadencja, czyli ilość kroków na minutę,wzrasta za to długość kroku,stosunek odległości między stopami do szerokości miednicy maleje. DLACZEGO MAŁE DZIECKO CHODZI NA PALCACH? To jedno z trudniejszych pytań, dlatego myślę, że odpowiedź warto pozostawić specjaliście/ specjalistom. Ze swojej strony mogę dodać, że bardzo często u najmłodszych dzieci przyczyną może być występujące niepełne jeszcze wydłużenie mięśnia biodrowo – lędźwiowego. W związku z tym, że maluch przez długi czas funkcjonował we wzorcach zgięciowych, potrzebuje czasu, aby przygotować się do dwunożnej lokomocji, która przecież związana jest z dużą ilością wyprostu. Dlatego w momencie, kiedy mięsień ten nie jest jeszcze w pełni wydłużony, miednica dziecka może ustawiać się w dużym przodopochyleniu – w takiej sytuacji ustawienie stopy na palcach pomaga w utrzymaniu równowagi. Stawianie stopy na palcach można zauważyć też u dzieci, które potrzebują dodatkowej stabilizacji – np. dzieci z „obniżonym” napięciem mięśniowym (tak, obniżonym, ponieważ pomimo tego, że nóżki są wtedy napięte, to podstawowe napięcie posturalne (w tułowiu) jest zazwyczaj niższe). Innym spojrzeniem jest kwestia sensoryki. I chociaż dotarłam również do badań, które sugerują potrzebę przeprowadzenia większej ilości badań dotyczących związku chodzenia na palcach z zaburzeniami przetwarzania sensorycznego, uważa się, że to właśnie nadmierna wrażliwość małej stópki jest powodem, dla którego dziecko ogranicza powierzchnię jej kontaktu z podłożem. Kolejne możliwe przyczyny to oczywiście wspomniane zaburzenia ze spektrum autyzmu, diplegia, choroby kręgosłupa… A… jeśli już wszystkie tropy zawodzą i… nadal nie wiadomo o co chodzi – mówimy, że mamy do czynienia z idiopatycznym chodem na palcach… (idiopatyczny, to inaczej spontaniczny, powstający z niejasnej przyczyny). Ok, ale pozostańmy w naszym kręgu wpływu, czyli zajmijmy się rzeczami, które możemy zmienić/ zauważyć… JAKIE AKTYWNOŚCI STYMULUJĄ DZIECKO DO STAWIANIA STOPY NA PALCACH? Można odpowiedzieć na to pytanie bardzo prosto – wszystko, co sprawia, że maluch musi „gonić” swój środek ciężkości ciała będzie sprawiało, że dziecko, zamiast obciążać całą stopę, chętniej będzie „wchodziło na palce”. Tym czymś może być np. sytuacja, w której prowadzimy dziecko za rączki w taki sposób, że maluch mocno pochyla tułów do przodu…tym czymś może być chodzik, w którym dziecko sunie przez pomieszczenie odpychając się paluszkami stóp od podoża… może być nim też zbyt szybki (a także zbyt szybko wprowadzony) pchacz, który zamiast pomagać w ustabilizowaniu pozycji, napędza malucha do przodu… Tym czymś mogą być… BUTY! Tak, buty! 🙂 Buty z zadartym noskiem, które w przedniej części nieznacznie się zaokrąglają mogą sprawiać, że dziecku łatwiej będzie przejść na palce. W butach z płaską podeszwą już tak łatwo nie będzie. 🙂 CO SPRAWI, ŻE MALUCH CHĘTNIEJ OBCIĄŻY PIĘTĘ? No to teraz odwrotnie. 😉 Maluch obciąży piętę wtedy, kiedy środek ciężkości jego ciała przesunie się nieznacznie w tył. Kiedy tak się dzieje? Np. podczas kucania, sięgania po zabawkę, która upadła, podczas przysiadów, wstawania z pozycji niedźwiadka. Młodsze dziecko przygotowuje stopę do chodu bawiąc się swoimi stópkami w leżeniu na plecach (przy zgiętym biodrze i wyprostowanym kolanie), przebywając w pozycji bocznej (amfibii), bawiąc się w klęku… Jakie jeszcze zabawy mogą pomóc w obciążaniu całej stopy? Jest ich sporo. Podaję tylko przykładowe. 🙂 Przysiady, wspinanie się pod górę, jazda na ślizgawce/ łyżwach, leżenie na brzuszku, wstawanie z pozycji niedźwiadka, sięganie do kolan – zgięte biodro wyprostowane kolano… To tylko skromny początek. 😉 Planując jednak aktywności, warto pamiętać o podstawowej zasadzie – żeby dziecko się naprawdę zaangażowało i aby ćwiczenia były przyjemnością, warto wpleść je we wspólną zabawę. 😉 Musimy też pamiętać, że nie wolno ograniczać się do samej stopy – trzeba patrzeć na człowieka całościowo. Dlatego kiedy trafiamy np. do fizjoterapeuty, ten – samym stopom poświęca stosunkowo niewiele czasu, pracując w pierwszej kolejności np. nad stabilnością tułowia. Jeśli jest taka potrzeba – tak ma być. 🙂 DO KIEDY CHÓD NA PALCACH NIE MUSI NAS STRESOWAĆ? Uważa się, że dzieci do 2. -3. roku życia mogą chodzić na palcach i często robą to bez wyraźnie zaznaczonej przyczyny (czasami bardzo trudno ją jednoznacznie określić…). JeDnak dobrze jest, jeśli zauważymy pozytywną zmianę już po 6. miesiącach od rozpoczęcia przygody z samodzielnym chodem (np. dziecko chodzi na palcach coraz rzadziej, potrafi też obciążyć całą stopę…). CO POWINNO ZAPALIĆ POMARAŃCZOWĄ LAMPKĘ? Z pewnością sytuacja, w której dziecko w żadnym wypadku nie jest w stanie obciążyć całej stopy, kiedy są one ustawione stale tak, jak u baletnicy, kiedy chodzeniu na palce towarzyszą inne objawy – takie jak opóźniony rozwój psychomotoryczny, trudności z koncentracją uwagi, opóźniony rozwój mowy… *Ciekawostki dzieci, które mają tendencję do chodzenia na palcach stoją często z szeroko rozstawionymi nogami i stopami skierowanymi na zewnątrz. Może to być związane z napięciem pasma biodrowo – piszczelowego. U tych dzieci, stanie w liniowości, z nogami ustawionymi na szerokość bioder i palcami stóp skierowanymi w przód może być problematyczne (dziecko często nie jest w stanie opisać dyskomfortu i mówi, że takie stanie jest „nudne”), badania przeprowadzne na grupie 1401 szwedzkich dzieci w wieku 5,5 lat: Idiopatyczny chód na palcach występował i 5% z nich (63 dzieci z 1401). Z 63 dzieci, które kiedykolwiek chodziły na palcach, w wieku 5,5 roku, na palcach nadal chodziło 26. W 8 roku życia 6 z 26 dzieci przestało chodzić na palcach. Do 10 roku życia 79% dzieci spontanicznie zaprzestała chodzenia na palcach. U 4 z dzieci, które nadal chodziły na palcach zdiagnozowano choroby neurorozwojowe, natomiast chód na palcach nie wpłynął u nich na powstanie skrócenia mięśnia trójgłowego łydki (1), nie bez znaczenia wydają się być uwarunkowania rodzinne (2), zwykle uważa się, że dzieci chodzące na palcach mogą prezentować sztywność w obrębie mięśni łydki, ograniczenie zgięcia grzbietowego stopy, ale u młodszych dzieci jest ono zazwyczaj niewielkie – może to wskazywać na to, że jest ono skutkiem, a nie przyczyną chodzenia na palcach (3), dzieci ze spektrum autyzmu częściej chodzą na palcach, co może być powiązane z trudnościami związanymi z kontrolą postawy i koordynacją (4). *Wpisy mają charakter wyłącznie informacyjny i nie zastąpią wizyty u fizjoterapeuty ani innego specjalisty, dlatego wszelkie wątpliwości koniecznie skonsultuj z osobą, która ma okazję zbadać Twoje dziecko. Dla dobra Twojego Maluszka nie udzielam porad on-line. A… jak u Was z zabawami? Jeśli czasem brak Ci pomysłu, zerknij tutaj! GOTOWE POMYSŁY NA ZABAWY w pierwszych 2. latach życia dostępne od teraz w PAKIECIE! Źródła: 1. J Bone Joint Surg Am. Idiopathic Toe-Walking: Prevalence and Natural History from Birth to Ten Years of Apr 18;100(8):640-647 2. Hemo Y; Macdessi SJ; Pierce RA; Aiona MD and Sussman MD. Outcome of patients after Achilles tendon lengthening for treatment of idiopathic toe walking. Journal of Pediatric Orthopedics. 2006; 26:336-340 3. Sala DA, Shulman LH, Kennedy RF, Grant AD, Chu ML.(1999) Idiopathic toe-walking: a review. Dev Med Child 4. Bhat, Landa, & Galloway 2011. Current perspectives on motor functioning in infants, children, and adults with autism spectrum disorders. Physical therapy, 91(7), Twoje udostępnienie wiele dla mnie znaczy, dziękuję! ❤️
Tak jak w tytule. Stoi na całej stopie, bokiem chodzi dobrze, ale trzymana za rączki wykrzywia pluszki do środka. Czy to jest norma?? Zastanawiam się nad wizytą u ortopedy, ale czy aby nie przesadzam, przecież ma jeszcze czas na nauczenie się chodzić poprawnie. Pozdrawiam. Ania i Patrycja DZIECIJedno- i dwulatkiChodzi na paluszkach- czy to normalne?? Angina u dwulatka Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –... Czytaj dalej → Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie? Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,... Czytaj dalej → Mozarella w ciąży Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji. Czytaj dalej → Czy leczyć hemoroidy przed porodem? Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,... Czytaj dalej → Ile kosztuje żłobek? Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko... Czytaj dalej → Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty... Czytaj dalej → Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć. Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w... Czytaj dalej → Dziewczyny po cc – dreny Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała... Czytaj dalej → Meskie imie miedzynarodowe. Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to... Czytaj dalej → Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży?? Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i... Czytaj dalej → Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej? Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować? Czytaj dalej → Śpi albo płacze – normalne? Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim... Czytaj dalej → Wielotorbielowatość nerek W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać... Czytaj dalej → Ruchome kolano Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche... Czytaj dalej →
Dzień dobry. Znalazłam Pani stronę w internecie dotyczącą problemów z dziećmi i piszę do Pani, ponieważ bardzo się denerwuję. Od pewnego czasu mam wrażenie, że z moim synem coś się dzieje Zupełnie przypadkowo przeczytałam coś o autyzmie i nie wiem co o tym myśleć. Być może Pani będzie mogła mi pomoc rozwiać moje wątpliwości. Bardzo Panią o to proszę, tym bardziej, że wszyscy w rodzinie uważają, że przesadzam i nie chcą nawet słuchać o autyzmie. Mój syn ma dwa lata i dwa miesiące. W sumie na co dzień zachowuje się zupełnie normalnie. Jest bardzo ruchliwy, lubi się bawić, szczególnie układać klocki, budować wieże i oglądać bajki. Niepokoi mnie to, że bardzo mało mówi - niby wiem, że chłopcy zaczynają mówić później i że ma jeszcze trochę czasu, ale też czytałam w internecie, że gdy dziecko nie łączy dwóch wyrazów to jest to już opóźnienie. Filip mówi mama, tata, tak ,nie, nie ma, papa didi(co oznacza ze chce bajkę) jeje (chce piosenkę)...i to byłoby na tyle. Zastanawiam się, czy to trochę nie nasza wina, bo szczerze pisząc mały spędza dużo czasu przed komputerem. Uwielbia oglądać bajki. Od dłuższego czasu zauważyłam, że uwielbia się kręcić w kółko. Nie często to robi, czasami, właściwie dawno już nie. Wydaje mi się, że traktuje to jak zabawę, popycha nas na kanapę - mamy siedzieć i oglądać, podziwiać jak on się kręci - bardzo się przy tym śmieje. Od małego biliśmy mu brawo jak się tak kręcił, dlatego nie wiem, czy to jest powód do niepokoju, czy też po prostu jego zabawa. Bardzo często chodzi na paluszkach - nie wiem czy to problem typowo ortopedyczny, czy może mieć to związek z autyzmem. Chodzi też na całej stopie, nie tylko na palcach. Lubi się bawić, przytula nas chętnie, bardzo się cieszy, śmieje, uwielbia się gilgotać, wygłupiać i zanosi się od śmiechu. Nie zauważyłam żeby był nadwrażliwy na dźwięki, światło i reagował jakoś inaczej. Z jedzeniem również nie ma problemu, je chętnie, ale przeważnie tylko to, co lubi. Od pewnego czasu budzi się w nocy, chce iść do nas do łóżka i najchętniej, został by już do rana. Po odniesieniu do łóżeczka - zasypia. Posiada gest wskazujący, jeśli chce np pić, to ciągnie mnie za rękę do kuchni i pokazuje palcem sok. Gdy pytam czy chce pić, mówi ze tak. Potrafi wykonywać proste polecenia, np wyrzuca pieluszkę do kosza, przynosi kubek z pokoju itp. Kontaktów z dziećmi dużych nie posiada, jako że nie chodzi jeszcze do przedszkola. Czasem przyjdą znajomi z dzieckiem to spędza z nim czas, gonią się itp. Nie zauważyłam, by syn był jakiś ,,nieobecny”, patrzył ,,przez nas” lub traktował nas przedmiotowo. Może tylko czasami jak do niego mówię nie reaguje, ale nie wiem, czy udaje ze nie słyszy, czy po prostu jest zajęty zabawą. Bardzo się cieszy jak nas widzi, daje buzi. Jest jakby trochę nadpobudliwy, gdy czegoś mu zabronimy, gdy wyciągamy go z wanny (a nie chce wyjść) wpada w histerie. Wrzeszczy, płacze, ucieka. Mąż uważa, że to spowodowane jest tym, że jest za bardzo rozpieszczony. Nie wiem co jeszcze byłoby istotne. Bardzo niepokoi mnie jego mowa i chodzenie na palcach, a także to, że się kręci. Bardzo proszę Panią o opinię, nie wiem też gdzie mogłabym się zwrócić w razie konieczności. Szczerze pisząc, jestem przerażona. Pytanie przysłała pani Ania Witam Pani Aniu Przeczytałam z uwagą Pani list i niezwykle trudno mi ocenić sytuację. Rzeczywiście rozwój mowy wydaje się nieco opóźniony, natomiast tendencja do chodzenia na palcach przy dobrym obciążaniu stóp - w innym momencie - nie wydaje mi się niepokojąca. Kręcenie się wokół własnej osi może stanowić również formę zabawy niekoniecznie niepokojący objaw. Nie pisze Pani o tym, czy pediatra lub lekarz rodzinny miał jakieś zastrzeżenia, co do sfery intelektualnej dziecka. Matki są bezcennym źródłem informacji i bardzo się liczę z ich spostrzeżeniami, nigdy też nie bagatelizuję rozterek i niepokoju. Ogólnie ujmując uważam, że warto, aby synka obejrzał neurolog i ustosunkował się do całości problemów. Natomiast na stronie w poradach logopedy znajduje się mnóstwo cennych wskazówek dotyczących pracy z dziećmi z stosownym i bardzo przydatnym piśmiennictwem(mam na myśli książeczki). Sądzę też, że wizyta u logopedy jest również wskazana i niezbędna. Bardzo serdecznie pozdrawiam dr Ada Wilczek
Gdy dziecko chodzi zbyt często na palcach- praktyczne wskazówki Zbyt częste chodzenie na palcach może być oznaką różnych zaburzeń. Wielu rodziców i specjalistów nie zdaje sobie z tego sprawy. Za chodzenie na palcach czasem może być odpowiedzialny dysfunkcyjny mechanizm integracji sensorycznej. Najczęściej dotyczy to nieprawidłowej integracji wrażeń dotykowych, przedsionkowych, proprioceptywnych i wzrokowych. System przedsionkowy, proprioceptywny, dotykowy i wzrokowy we współpracy ze sobą zapewniają mózgowi informacje zwrotne dotyczące ruchu i pozycji części ciała. Zdarza się iż chodzenie na palcach jest wynikiem właśnie zaburzeń integracji wrażeń w obrębie tych systemów sensorycznych. Można tu zaobserwować u niektórych dzieci przewagę zaburzeń przetwarzania wzrokowego. Potwierdzą to badania w których część osób chodzących na palcach po założeniu okularów pryzmatycznych przestawało dość szybko chodzić na palcach. Doświadczenie terapeutów i badania potwierdzają również założenie iż część dzieci chodzących na palcach ma głównie zaburzenia integracji wrażeń dotykowych /nadwrażliwość szczególnie na stopach/, być może /jak mówiła o tym Ayres w jednym z filmów szkoleniowych/ istnieje u nich problem modulacji przedsionkowej bodźców dotykowych. Jeśli dziecko jest zbyt wrażliwe na dotyk może starać się unikać dotykania wnętrzem stopy /które jest najbardziej wrażliwe na dotyk/ nieprzyjemnych dla niego faktur. Unosi więc do góry pietę i zaczyna chodzić na palcach. Czasem dominująca jest zaburzona integracja przedsionkowa. Być może jeśli informacje z systemu przedsionkowego o pozycji części ciała są nieprawidłowe mózg może nie zdawać sobie sprawy z tego, że stopy nie mają ułożenia najbardziej wydajnego dla chodzenia. Inaczej mówiąc dziecko nie zdaje sobie nawet sprawy, z tego, że chodzi na palcach, a nie na pełnych stopach. W takim wypadku zwracanie uwagi dziecku by nie chodziło na palcach nie przynosi trwałych efektów. Im dłużej dziecko chodzi na palcach tym silniejszym staje się to nawykiem, który potem jest trudno usunąć. Dlatego wczesna interwencja jest najskuteczniejsza. Oto kilka zaleceń do zmniejszenia lub wyeliminowania chodzenia na palcach. Warto skonsultować problem chodzenia na palcach z fizjoterapeutą i /lub z ortopedą Generalnie w ramach terapii integracji sensorycznej należy zastosować wiele ćwiczeń poprawiających integracje przedsionkową Jeśli dziecko jest nadwrażliwe dotykowo zastosować procedury zmniejszające nieprawidłową modulację sensoryczną Zalecić rodzicom kilka z poniższych zabaw, ćwiczeń: chodzenie przez dziecko w domu w płetwach /oczywiście przez określony czas, w zabawie/. Ponieważ chodzenie w płetwach uniemożliwia chodzenie na palcach, a zmusza do stawiania najpierw pięty na podłożu, a potem palców. Taka zabawa jak zauważyli rodzice dość znacząco zmniejsza nawyk chodzenia na palcach. rytmiczny marsz w rytm muzyki. Marsz wymaga stawiania pełnych stup szczególnie jeśli zachęcimy dziecko do zdecydowanego, głośnego tupania stopami w trakcie maszerowania. wchodzenie na wzniesienia. Wchodząc na górę nie da się iść na palcach, zatem zachęcaj dziecko by wchodziło jak najczęściej na wzniesienia lub zbuduj je w domu z dostępnych rzeczy. Wchodzenie na wzniesienie skutkuje też rozciąganiem ścięgna Achillesa co sprzyja stawiania piety na podłożu. zimą doskonałym ćwiczeniem jest ślizganie się na lodzie, ześlizgiwanie się na nogach z niewielkiego wzniesienia masowanie stóp różnymi fakturami poczynając od tych dobrze tolerowanych przez dziecko /zwykle silniejszych , bardziej zdecydowanych/ do coraz bardziej delikatnych masażer. Masowanie stóp z użyciem masażera wibracyjnego. ścieżki dotykowe. Chodzenie przez dziecko po rozłożonych fakturach /mogą to być różne ubrania , o różnych fakturach/, zaczynamy od faktur dobrze tolerowanych przez dziecko. malowanie stopami na papierze, grzebanie stopami w różnych fakturach /wsypujemy do pojemnika , może kilku pojemników różne struktury, kamyki, piasek, fasola itp./ grające buty. Można kupić buty, które w piętach mają wmontowane urządzenie wydające ciekawe dźwięki. Takie buty będą prowokowały dziecko do stawiania pięty na podłożu. buty z rolkami. Dla nieco starszych dzieci można kupić buty z wmontowanymi kółeczkami w podeszwie bucika w miejscu piety co mobilizuje dziecko do jeżdżenia odpychając się bardziej pietą. Pscholog kliniczny, ukończył UKSW w Warszawie, pracuje zawodowo z różnymi grupami dzieci już od lat 80tych, od 1994r terapeuta integracji sensorycznej, od 1998 r. nauczyciel (instruktor) terapii integracji sensroczynej, autor wielu publikacji, twórca kilku metod diagnostycznych, prekursor metody integracji sensorycznej w Polsce. Założyciel pierwszego w Polsce gabinetu terapii integracji sensorycznej. Redaktor naczelny "Integracji Sensorycznej" - fachowego pisma o integracji sensorycznej, istniejącego od 2000 roku. Współtwórca pierwszych w Polsce programów szkolenia terapeutów integracji sensorycznej. Członek założyciel Polskiego Stowarzyszenia Terapeutów NDT-SI. Członek założyciel PSTIS i jego pierwszy prezes. Dodaj komentarz Jeśli cenisz nasze artykuły i naszą działalność, prosimy wspomóż nas przelewem bezpośrednim: Lub przekazując nam:
Witam! Mój prawie 11 miesięczny synek podczas chodzenia i stania często podkurcza paluszki u stóp- tak jakby coś nimi łapał. Teraz zaczyna chodzić samodzielnie, nawet bez pomocy mebli :) i moje pytanie brzmi- czy to normalne? Poza tym nie chodzi na paluszkach, nie chodził w chodaku, po domu chodzi tylko w skarpetkach z abs. Czekam aż zacznie chodzić samodzielnie na większe dystanse (tj, większe niż 5 kroczków) i dopiero chce kupić butki. Pozdrawiam serdecznie Cytuj
gdy dziecko chodzi na paluszkach